Co warto zobaczyć w Czechach? Pałac Potštejn

2 godz. 34 min od Wrocławia...

albo nie… jeszcze raz…

167km od Wrocławia znajduje się mała czeska miejscowość Potštejn. Chociaż z drugiej strony nie taka mała, skoro jest tam i zamek i pałac. My mieliśmy okazję zwiedzić tylko pałac, w którym prezentowaliśmy nasz Audioprzewodnik Audioprůvodce: Objevte české stopy ve Vratislavi wraz z naszym czeskim partnerem Spolek pro regionální rozvoj a česko-polskou spolupráci.

I niech Was nie zmyli czeska nazwa Zámek Potštejn. Wbrew temu, co nam podpowiada intuicja wcale nie jest to zamek i pod tą nazwą kryje się Pałac Potštejn.

Jak to bywa z pałacami ich losy są zazwyczaj skomplikowane. Właściciele ciągle się zmieniali.

Wiadomo, że w 1746 roku Jan Ludvík Harbuval-Chamaré kupuje posiadłości w Potštejnie za 70 000 złotych (Potštejn z zamkiem i kilka wiosek). Z jakiegoś powodu jest to istotna informacja, bo powtarzana jest w różnych miejscach. Trudno natomiast powiedzieć tylko na jej podstawie, czy to było dużo czy mało, ale wikipedia mówi, że Kościuszko w 1789 roku jako generał major wojsk koronnych otrzymywał “wysoką pensję dwunastu tysięcy złotych rocznie”.

Z powrotem do pałacu. Nie został on wybudowany na nowo, a raczej przebudowany, gdyż niektóre informacje wskazują na to, że wcześniej mogła znajdować się w tym miejscu twierdza. Budowa pałacu zakończyła się w 1755 roku.

Od 1851 roku pałac staje się własnością hrabiowskiego rodu Dobřeńskich z Dobřenic aż do roku 1948, w którym to majątek został skonfiskowany.

W 1949 pałac przechodzi w ręce Rewolucyjnego Ruchu Związkowego (ROH) i od tego czasu doszło do różnych zmian budowlanych, które niekorzystnie wpłynęły na pałac.

Od 1989 właściciele obiektu (i państwo i osoby prywatne) zmieniają się dynamicznie, ale żaden z nich nie zadbał właściwie o pałac. Dopiero w 2004 roku pałac kupuje rodzina Novačków i dzięki przeprowadzonym remontom udostępnia obiekt dla zwiedzających dwa lata później.

I tak oto jesteśmy w roku 2020, w czasie szalejącego koronawirusa, Czechy notują kolejne rekordy zakażeń i być może po raz pierwszy w historii pałacu można w jego wnętrzach zobaczyć osoby w maseczkach na twarzy.

Po komnatach udostępnionych dla zwiedzających oprowadza nas Vladimír Hulman, pełniący funkcję “kastelána”, czyli zarządcy pałacu. Jest on skarbnicą wiedzy na temat różnych ciekawych historii związanych z zamkiem. Jedna z nich dotyczy ukrytego skarbu, który nieustannie przez kilkadziesiąt lat poszukiwał Jan Antonín Harbuval-Chamaré (syn Jana Ludvíka). Dobra informacja dla poszukiwaczy skarbów - nie znalazł.

Sala marmurowa

Ozdobiona sztucznym marmurem i bogatą sztukaterią sufitową, w której odbywały się różnego rodzaju uroczystości, koncerty i bale, czyli dziś powiedzielibyśmy, że była to Sala imprezowa.

Sala jest wysoka na dwa piętra i posiada ciekawe okrągłe okna.

Jadalnia

Najcenniejszym obrazem w tym pomieszczeniu jest portret Jana Ludvika Harbuval-Chamaré.

Kiedyś w pomieszczeniu tym za czasów Dobřeńskich znajdowała się winda, za pomocą której dostarczano jedzenie z parteru, natomiast za czasów “związkowców” pomieszczenie to służyło jako sala kinowa do pokazywania filmów na temat propagandy socjalistycznej.

Biblioteka

Można o niej powiedzieć, że jest bardzo fotogenicznym miejscem.

Ciekawym elementem jest “biblioteczka”, która powstała z jednego “kawałka" drewna i ma długość 4m.

W latach 1942-1945 pomieszczenie to pełniło funkcję pokoi gościnnych, a następnie zostało przekształcone na pomieszczenie komputerowe.

Złoty salon

Chociaż bardziej podoba mi się czeska nazwa Zlatý salonek
Podlegał on róznym przebudowom i jego funkcje zmieniały się w zalezności od tego kto był właścicielem. Na ścianach pod tynkiem zachowały się fragmenty pierwotnych malowideł. Aktualnie pomieszczenie to służy do organizowania różnego rodzaju uroczystości, na przykład do organizowania ślubów dla mniejszej liczby uczestników.

Kaplica

Służyła do odprawiania modlitw w gronie rodzinnym. Zchowało sie niewiele oryginalnych elementów.
Od 01.07.2010 została poświęcona i można ją wynająć do uroczystości ślubnych. W czasach ROH znajdowało się tu biuro zarządcy, którego decyzje spowodowały poważne zniszczenia zabytkowej podłogi.

Pokój dziecięcy

Jak podkreśla pan Hulman, to właśnie tutaj znajduje się pałacowy unikat, czyli lalka, która wytwarza koronkę klockową (paličkování) używając specjalnych szpulek zwanych klockami.